Jadąc w podróż warto zadbać o kilka najważniejszych punktów, tak by nie było przykrych niespodzianek po drodze.
Zawszę sprawdzam punkty z prostej listy:
- Paliwo – lepiej zatankować na stacji, którą znam i jest dobrej jakości piciu dla Skoduni, w razie potrzeby, zatankuj do pełna, najwyżej zostanie. Co ciekawe nawet wskazane jest tankowanie na full czasem, by górna część baku się jakby zakonserwowała paliwem przeciwko rdzy. Takie ekstremalne przypadki zdarzają się w starszych autach, ale skoro i tak jadę dalej, to już zatankuję do pełna. Nie wiadomo kiedy będzie zjazd i jaka jakość paliwa,
- Zbędne bagaże – wyrzuć ze schowków i bagażnika wszystko, co jest niepotrzebne. Pozbywamy się zbędnego balastu i ewentualnych rzeczy, które mogą grzechotać podczas jazdy,
- Ciśnienie powietrza w oponach – sprawdź na naklejce pod klapką od wlewu paliwa ile potrzebujesz i napompuj np. automatycznym kompresorem na stacji,
- Sprawdź, czy auto nie ma wycieków od spodu oraz pod maską – osobiście jadę na stację diagnostyczną i w 10 minut wiem, że mogę bezpiecznie jechać. Przy okazji można poprosić o sprawdzenie luzów itd.
- Sprawdź, czy koła są dokręcone,
- Skontroluj wszystkie żarówki dookoła auta oraz w środku (przeciwmgielne też!) – możesz wziąć kilka zapasowych np. od kierunków i mijania oraz bezpieczniki na zapas w razie gdyby. Mi już pomogło takie zapobieganie, gdy w trasie spaliła się żarówka mijania,
- Słabe światło ? – wymień żarówki na dające więcej światła, przykładem może być Bosh +120 lub +150% światła, tańszą alternatywą będą Tungsram +120, 150 i nawet 200% światła więcej. Koszt średnio 30-50 zł, a za Bosh komplet ok 60zł. Może okazać się potrzebna polerka reflektorów jeśli klosze są zżółknięte i zmatowiałe,
- Oślepianie innych i niedoświetlenie drogi – na tej samej stacji kontroli pojazdów możesz często nawet za darmo lub ok 20zł (na dzień publikacji) ustawić światła, dzięki temu doświetlisz sobie jezdnię idealnie i nie będziesz oślepiać innych. Nie ma wtedy ryzyka oślepienia i kolizji,
- Sprawdź poziom płynów – chłodniczego, hamulcowego, oleju silnika, spryskiwaczy i picia na drogę,
- Na stacji kontroli pojazdów możesz poprosić o sprawdzenie stopnia zużycia płynów – osobiście profilaktycznie mimo wszystkiego w normie wymieniłem wszystkie wraz z hamulcowym i takie podejście polecam,
- Coś ściąga auto na prawo lub lewo ? – Zrób zbieżność, to koszt około 100/120zł a uchroni Cię przed wypadkiem lub nadmiernym zużyciem opon,
- Wiek opon – najczęściej opony mają 5 lat gwarancji i zachowują przez ten czas swoje najlepsze właściwości, zdarza się, że nawet 7. Warto zainteresować się tym tematem i sprawdzić DOT dwie cyfry/ dwie cyfry na boku opon. Pierwsze dwie cyfry oznaczają tydzień, a kolejne rok produkcji. Stare lub nawet sparciałe opony to prosta droga do kolizji, dachowania, czy chociażby złapania samoczynnie gumy,
- Hamulce – jeśli “nożny” działa jak trzeba to super! teraz czas na ręczny, w przypadku, gdy “łapie” zbyt wysoko, wyreguluj linkę i będzie bezpieczniej przy zostawianiu auta na wzniesieniach lub ruszaniu z ręcznego,
- Hamulce i tarcze – Gdy coś w nich hałasuje, słabo działają lub nawet profilaktycznie zajrzyj (lub poproś mechanika), czy nie są nadmiernie zużyte. Pamiętaj, że lepiej wydać troszkę pieniążków za wczasu, niż spowodować wypadek. Komplet przód i tył klocki z hamulcami to koszt zazwyczaj niższy niż uszkodzonego samego zderzaka. Ze swojej strony polecam oryginalne zestawy “na pierwszy montaż”, starczają na kilka lat, hamują niesamowicie szybko, nie pylą na felgi, a kosztują naprawdę niewiele więcej. W przypadku Fabii 2, fabrycznie montowane są firmy ATE i takie polecam,
- Apteczka i gaśnica – warto przestrzegać daty do spożycia,
- Komputer pokładowy – przeskanuj komputer samochodu, czy nie ma błędów, jeśli jakiś się pojawi, napraw usterkę i jedź bezpiecznie,
- Koło zapasowe i zestaw naprawczy – gdy masz możliwość, wóź ze sobą komplet wraz z dodatkowo dobranym podstawowym zestawem kluczy, lepiej żeby się nie przydał, niż brakowało. Miałem w jedną z zim sytuację, że w poprzednim aucie pomógł mi zestaw kluczy wykonać szybko naprawę i wrócić do domu, także polecam,
- Czysto – uwielbiam jechać w trasę z czystymi szybami, plastikami, odkurzonym wnętrzem, jedzie się dużo komfortowej, fajnie jeśli też zadbasz o to w swoim autku, -6 lat wizualnie murowane :p
- Przegląd – masz naprawdę daleki wyjazd (np. za granicę lub 2000km) do zrobienia w krótkim czasie ? Każdy z nas ma pewne auto, ale nie zaszkodzi się jeszcze bardziej upewnić. Lepiej żeby wyszło coś wcześniej, niż płacić wielokrotność naprawy za holowanie. Poproś diagnostę o sprawdzenie wyżej wymienionego stopnia zużycia wszystkich płynów, ustawienia świateł, ale też czy uszczelki np. od chłodnicy są w dobrym stanie, koszt rurki to parę dyszek za oryginał maksymalnie, a nie chcielibyśmy żeby się zagotował silnik przez wyciek płynu.
Jeśli masz jakieś własne punkty na liście zadań do wykonania przed trasą, podeślij na kontakt@fabia2polska.pl a dodam . Szerokości wszystkim miłośniczkom i miłośnikom, nie tylko Fabii 2 !
Wpadnij na nasze social media!